
photo: Lukas: (652355) | Pexels
W ostatnim czasie obserwujemy wzrost podatków oraz wprowadzanie nowych przepisów, które szczególnie dotykają właścicieli małych biznesów. W poszukiwaniu oszczędności lub próbując ograniczyć zobowiązania podatkowe, przedsiębiorcy niekiedy wpadają na pomysły, które – choć pozornie logiczne – mogą skutkować długotrwałymi problemami prawnymi i finansowymi. Jednym z takich pomysłów jest próba ominięcia rejestracji do VAT.
Inspiracją do napisania artykułu były pytania klientów oraz zagadnienia poruszane w przestrzeni publicznej, m.in. na blogach o tematyce podatkowej.
Niedawno zgłosiły się do mnie dwie niezależne osoby prowadzące jednoosobowe działalności gospodarcze w Wielkiej Brytanii. Jedna działała w branży gastronomicznej, a druga w sektorze beauty. Obie były zainteresowane konsultacją w sprawie strategii, która miałaby pozwolić na uniknięcie przekroczenia progu VAT (£90,000 rocznego obrotu).
Pomysł był z pozoru prosty: stworzyć dodatkowy podmiot gospodarczy – formalnie niezależny, ale w praktyce identyczny z już istniejącym – i rozdzielić przychody pomiędzy te dwa „biznesy”. Dzięki temu żaden z nich nie przekroczyłby progu zobowiązującego do rejestracji do VAT.
Jednak przy bliższym przyjrzeniu się okazało się, że:
- Obie osoby pracują samodzielnie, ewentualnie z jednym pomocnikiem,
- Profil działalności nowego i istniejącego podmiotu byłby identyczny,
- Usługi byłyby świadczone w tych samych lokalizacjach: w jednym przypadku w tej samej budce fast food, w drugim – w tym samym gabinecie kosmetycznym,
- Oba podmioty byłyby zarejestrowane na tę samą osobę, z tym samym adresem, numerem telefonu i emaila,
- Używany byłby ten sam sprzęt, te same strony internetowe, systemy rezerwacji, profile w mediach społecznościowych.
Innymi słowy: w rzeczywistości nadal istniałby jeden biznes, prowadzony przez jedną osobę, ale na papierze rozdzielony na dwa podmioty.
Takie działanie może zostać uznane przez HMRC za sztuczne rozdzielenie działalności (artificial separation), mające na celu ominięcie przepisów podatkowych. Skutki takiej decyzji mogą być bardzo poważne:

Co może zrobić HMRC?
- Zarządzić rejestrację do VAT z mocą wsteczną – zarówno dla nowego, jak i istniejącego podmiotu, nawet jeśli żaden formalnie nie przekroczył progu,
- Zażądać zaległych deklaracji VAT za cały okres działalności,
- Nałożyć obowiązek zapłaty VAT od sprzedaży, w której VAT nie został naliczony (a tym samym może nie być możliwości jego odzyskania od klientów),
- Nałożyć kary finansowe:
– 30% zaległego VAT w przypadku nieumyślnego błędu,
– 70% – jeśli działanie było świadome, lecz nieukrywane,
– 100% – gdy urząd uzna, że działanie było celowe i intencjonalnie ukrywane, - Naliczanie odsetek za zwłokę,
- Opublikowanie danych podatnika na publicznej liście oszustów podatkowych (naming and shaming).
Warto zrozumieć, że dla HMRC kluczowe nie są rejestracyjne „papierki” – liczy się stan faktyczny.
Dwie działalności na papierze nie mają znaczenia, jeśli w rzeczywistości funkcjonuje jeden biznes.
Jak HMRC weryfikuje takie przypadki?
Na podstawie VAT Act 1994, Schedule 1 §2, HMRC analizuje działalność w trzech kluczowych obszarach:
- Powiązania finansowe – np. wspólne źródła dochodu, wspólna kasa, to samo finansowanie.
- Ekonomiczne powiązania – taki sam profil działalności, wspólni klienci, uzupełniające się produkty lub usługi.
- Zależności organizacyjne – ta sama osoba zarządzająca, ta sama lokalizacja, ten sam branding, marketing, adres rejestracyjny.
W przypadku moich dwóch klientek, wszystkie trzy kryteria były w pełni spełnione. Po przedstawieniu im ryzyk oraz wyjaśnieniu konsekwencji, obie zdecydowały się odstąpić od planu rozdzielania działalności.
Zadbaj o swoją przyszłość – wybieraj uczciwe, przemyślane strategie i otaczaj się kompetentnymi specjalistami.
Jakie jest więc rozwiązanie?
Nie przedstawię tu sposobu na „uniknięcie VAT-u”, ponieważ legalnego sposobu na obejście tego obowiązku po prostu nie ma. Zamiast tego sugeruję wczesne przygotowanie się na rejestrację do VAT:
- Wykorzystaj rejestrację do VAT jako szansę na rozwój – wiele firm oczekuje, że ich kontrahenci są zarejestrowani do VAT.
- Zaplanuj odpowiedni moment wejścia do systemu VAT,
- Skonsultuj się z doświadczonym księgowym, który pomoże przejść przez proces bezboleśnie,
- Ustal strategię informowania klientów o zmianach,
Na zakończenie – ważne ostrzeżenie
To nie księgowy, doradca ani kolega z branży ponosi odpowiedzialność przed HMRC. Odpowiada podatnik, czyli właściciel działalności, którego nazwisko figuruje w dokumentach.
To właśnie Ty ponosisz konsekwencje – finansowe i prawne – jeśli zdecydujesz się na ryzykowne działania.
Jeśli masz wątpliwości dotyczące swoich obowiązków podatkowych, skonsultuj się z Nami pod tym linkiem
📥 Masz pytania? Zostaw komentarz lub napisz do nas – chętnie pomożemy!
Colibri Accounting Ltd